Sauna na przeziębienie

Niektórzy uważają, że do sauny nie można się wybrać bez wcześniejszych konsultacji z lekarzem. To prawda, ale dotyczy to tylko osób po pięćdziesiątym roku życia oraz dzieci w wieku poniżej sześciu lat. Do sauny na własną odpowiedzialność nie warto iść również wtedy, gdy jesteśmy przewlekle chorzy lub wyraźnie przemęczeni i odwodnieni. Niemniej jednak, sauna czasem może okazać się także lekarstwem. Przebywając w pomieszczeniu grzewczym „narażamy” organizm na niesprzyjające warunki, a nasze ciało nie pozostaje bez odpowiedzi. Mobilizowany jest m.

in. układ odpornościowy. To doskonały środek do tego, by wyleczyć początkową fazę przeziębienia czy grypy. Warto przy tym podkreślić, że mowa o sytuacji, w której choroba nie zdążyła się jeszcze w pełni rozwinąć. Jeśli nęka nas wysoka temperatura i problemy z układem oddechowym, sauna nie tylko nie pomoże, ale nawet zaszkodzi. Poza tym sauna może ogólnie zwiększyć wydolność naszego organizmu, w tym układu immunologicznego.

Dlatego częste wizyty w saunie dadzą efekt w postaci lepszego zdrowia i samopoczucia.